środa, 31 lipca 2013

Letni rynek w Wersalu - Francuskie inspiracje


Krótkie wakacje we Francji spędziłam na poszukiwaniach lokalnych i sezonowych smaków i zapachów.  Pełnia lipca, wspaniale słonce, przepiękne okolice...
Najbardziej urzekł mnie rynek w Wersalu gdzie w piątek i niedziele rano odbywa się targ wszystkiego co związane jest z jedzeniem. Całość robi niesamowite wrażenie – intensywne kolory warzyw I owoców we wszystkich odcieniach tęczy I wszystko tak niesamowicie świeże  zapach nagrzanych od słońca moreli, kiełbaski z grilla  a obok stragan z najlepszymi serami z lokalnych wytwór – cala feeria zapachów atakuje nos I ekscytuje zmysły! I jeszcze do tego śmieszne okrzyki straganiarzy.

sobota, 20 lipca 2013

po rynku w wersalu...


Bob z karmelizowaną cebulka

Na 2 porcje
1 kg bobu w łupinach
300 g małych cebulek
Kilka ząbków czosnku
Oliwa







Sałatka z tradycyjnych pomidorów:

ok pół kilo pomidorów w różnych kształtach i kolorach
dojrzałe awokado
zielona pietruszka
feta rozkruszona w palcach
oliwa
ocet balsamiczny
sól i pieprz


Szpinak z czosnkiem

pół kg szpinaku
kilka ząbków czosnku
oliwa


wtorek, 16 lipca 2013

kaszka manna z malinami na śniadanie

kaszka manna na mleku - takie przedszkolne wspomnienie... bardzo przyjemne i komfortowe. w moim przedszkolu pamiętam taką kaszkę posypaną lekko kakao. moja kaszka dzisiaj z malinami których jak zwykle kupiłam za dużo wiec żeby się nie zmarnowały zrobiłam z nich lekki dżem z mała ilością cukru.
na dobry początek dnia lub na deser :-)

składniki na 2 porcje:
pół litra mleka
5-6 łyżek kaszki manny
brązowy cukier do posypania
dżem malinowy

kaszkę z mlekiem gotuje ok 10 min aż zgęstnieje do konsystencji jaka mi odpowiada (czasami gęsta jak kleik a czasami jak zupa mleczna).
posypuje brązowym cukrem i dodatkami. 







niedziela, 14 lipca 2013

A na balkonie dżungla ogórkowa!

Słonce przypieka nasz balkon, maleńkie sadzonki ogórków zakupione kilka tygodni temu rozpanoszyły się i wzięły we władanie nasz balkon. czekamy na rezultaty - ogórki kwitną i owoce dojrzewają wisząc sobie pomiędzy barierkami. dzisiaj zjedliśmy pierwszego zielonego ogórka - tak po prostu obranego i z sola. był słodziutki i soczysty. nie pamiętam takie smaku kupnych ogórków! naprawdę pycha. 



Mus czekoladowy z malinami

zachciało nam się deseru.... czekoladowego i intensywnego... i jeszcze maliny...
całość jest  bardzo minimalistyczna i ma tylko sens przy użyciu najlepszych składników jakie mam dostępne. czekolada jest więc 70% a jajka najświeższe i najlepsze jakie potrafiłam znaleźć ('zerówki' sprawdzą się najlepiej).
Ta wersja jest bez śmietany kremówki. efekt jest bardzo satysfakcjonujący -  komentarz jaki dostałam na temat tego deseru to ze jest 'zbyt intensywny' :-) 

niedziela, 7 lipca 2013

Risotto z grzybami


Powolutku pojawiają się w sklepach leśne grzyby - kurki wypatrzyłam od razu! Aż się do mnie uśmiechały takie żółciutkie i wesołe. postanowiłam zrobić z nich risotto, dodałam też trochę pieczarek. Risotto wyszło kremowe i o intensywnym grzybowym smaku. Dobrze pasował mi też dodatek świeżego tymianku, który bardzo mocno obrodził na moim balkonie wiec dodaję go teraz do czego się da!

sobota, 6 lipca 2013

Ciasto z morelami i migdałami


Sezon na morele, słodkie i soczyste i kapiące sokiem -  takie maja być! moim brakowało trochę dojrzałości ale za to idealnie się nadawały na ciasto bo łatwo się pestkowały i zachowały ładny kształt po upieczeniu. Owoce 'zatonęły' w cieście które stało się wilgotne i bardzo smaczne. Zjedliśmy to ciasto w 3 osoby w ramach jednego podwieczorkowego posiedzenia....

poniedziałek, 1 lipca 2013

8 białek? Serowe suflety!

Po ostatnim wczorajszych wyczynach w postaci raviolo z żółtkami zostało mi 8 białek. nie mieliśmy ochoty na słodkie bezy ani tort Pavlovej. Na kolacje zrobiłam więc serowe suflety z serem Comte!